Waltham Riverfest i psia parada

Dzisiaj postanowiliśmy sprawić Jinx jeszcze więcej przyjemności z pobytu w USA.

Przecież nie może tylko biegać za wiewiórkami i królikami 🐰🐇🐺 Zdecydowaliśmy więc, że weźmiemy udział w Psiej Paradzie, która odbywa się podczas Święta Rzeki w Waltham.

I tak oto pomaszerowaliśmy nad Charles River, by zdążyć na zapisy uczestników. 

 

(fot. MAK)

Nie da się ukryć, że pogoda dzisiaj dopisała, choć dla Jinx to wcale nie jest powód do radości. 

Dla niej mógłby leżeć śnieg a termometr mógłby wskazywać - 20°C, a tu jak na złość piękne słońce i temperatura rosnąca z każdym kwadransem (+ 26). 

Widok na most nad rzeką Charles.
(fot. MAK)

Pierwsi uczestnicy przed nami.
(fot. MAK)

Zapisy rozpoczynały się o 11.15 w pobliskim Landry Park. 

Maszerujemy, maszerujemy

Widok na most, po którym
odbędzie się przemarsz.
(fot. MAK)

My zapisujemy Jinx, a ona wita się ze wszytkimi obecnymi. W końcu nie ma to jak nowe znajomości.

(fot. MAK)

Dostajemy numerek i już jesteśmy gotowi na paradę :) 

W przemarszu mogły wiziąć udział dowolne zwierzątka, nie tylko psy ;) Niesamowita kreatywność, jesteśmy pod wrażeniem!

Wolontariusze z miejscowego szpitala
w bardzo oryginalnych przebraniach
(fot. MAK)

O 11.45 rozpoczynamy formowanie szyku, oczywiście Jinx woli poleżeć w cieniu. 

 

(fot. MAK)

 W końcu ruszamy, jeszcze tylko uśmiech do fotografa :) 

(fot. KK)

Ale chwileczkę, czy komuś spadła czapeczka?!

(fot. KK)

Po przejściu przez most zatrzymaliśmy się nad brzegiem rzeki. Tam nastąpiła oficjalna prezentacja wszystkich uczestników, a Jury wybierało zwierzaki w kategoriach: najlepsze przebranie, najlepsze show i niepowtarzalny. 

 

 

 

(fot. MAK, KK)

Niestety nie wyhaczyliśmy żadnej nagrody głównej, ale to nic nie szkodzi, każdy otrzymał mini puchar, a także inne nagrody pocieszenia - w końcu każdy zwierzak jest na swój sposób fantastyczny :) 

Pozujemy :) Dostaliśmy frisbee
może w końcu Jinx pobiega za czymś innym niż gryzonie i sznurek
(fot. MAK)

Waltham Pet Parade
w kategorii Fantastic Pet
2018
(fot. MAK)

I co jej teraz pozostało? Tylko zregenerować siły i pilnować swojego pucharku :D