Nowy Jork - wycieczka do miasta, które nigdy nie zasypia


Widok na Dolny Manhattan z promu na Staten Island
(Fot. MAK)


Co przychodzi Ci na myśl kiedy słyszysz Nowy Jork?

Wyobrażasz sobie tłum spieszących się ludzi przecinających pełne samochodów zakorkowane ulice? A może zatłoczone metro, ulice przecinające się pod kątem prostym wypełnione drapaczami chmur?
Może przypominają Ci się najbardziej charakterystyczne i rozpoznawalne budynki na świecie? A może największy miejski park? Przenosisz się myślami do świata kina i przypomina Ci się jakiś film lub serial rozgrywający się właśnie tu?

Bez względu na to co jako pierwsze przychodzi Ci na myśl, Nowy Jork to bez wątpienia esencja naszej cywilizacji, doskonały przykład tego co portafi stworzyć człowiek.

Zapraszamy na fotorelację z naszego dwudniowego pobytu w tym mieście.

Słów kilka o mieście

Nowy Amsterdam to pierwsza nazwa Nowego Jorku nadana przez założycieli miasta - Holendrów, którzy przypłynęli tu statkiem o tej samej nazwie w 1624 r. Nazwa obowiązywała zaledwie przez pięćdziesiąt lat, aż do czasu kapitulacji miasta i oddania go Anglikom w 1674 r.

Wiecie, że Nowy Jork jest też określany mianem Big Apple (Wielkie Jabłko). To zasługa jednego z nowojorskich dziennikarzy - Johna J. Fitzgeralda, który zaczął używać tej nazwy w latach 20. ubiegłego wieku, pisząc o wyścigach konnych w Nowym Jorku. Pewnego razu usłyszał, jak dżokeje, o torze wyścigowym w NY, mówią big apple. Nazwał tak swoją kolumnę w gazecie (Around the Big Apple), a następnie pisał do niej przez 20 lat. Nazwa przyjęła się wśród mieszkańców, a dodatkowo spopularyzowali ją muzycy jazzowi z Harlemu.

Nowy Jork to też kolejne z miast z tzw. korytarza BosWash (akronim pochodzi od pierwszych liter miast wchodzących w jego skład na linii Boston - Waszyngton).

Nowy Jork to też najbardziej i najgęściej zaludnione miasto w USA, mieszka tu 8 mln mieszkańców, którzy posługują się ponad 800 różnymi językami.

A jak myślicie, dlaczego Nowy Jork to miasto, które nigdy nie zasypia? Oczywiście zapewne powiecie nocne życie, otwarte do późna restauracje, jedni ludzie kończący a drudzy zaczynający pracę. Ale czy słyszeliście, że nowojorskie metro, w odróżnieniu od innych, działa 24 godziny na dobę? 


Strefa Zero ("Ground Zero")

Będąc w Nowym Jorku nie sposób nie pomyśleć o tym, co wydarzyło się w tym mieście i co przeżyli jego mieszkańcy 11 września 2001 r. Zbliżając się do Strefy Zero można tylko próbować wyobrazić sobie skalę tej tragedii. Po zamachach - w miejscu dwóch bliźniaczych wież World Trade Center, które wznosiły się w Dzielnicy Finansowej od 1973 r. - powstał pomnik upamiętniający ofiary "9/11 Memorial". Nie lada wyzwanie dla jego architekta - Michaela Arada, który widział jak drugi samolot uderzył w południową wieżę, i który spróbował uchwycić i oddać swoje uczucia dotyczące ataku i jego następstw i uwidocznić je właśnie w tym pomniku.

Każdą z wież symbolizują dwa kwadratowe baseny otoczone wodospadami. Strumienie wody spływającye z górnej części jazów symbolizją pojedyncze życia. Przed końcem swej drogi w basenach poniżej gruntu łączą się w jedną wodną tkankę symbolizując stratę zarówno indywidualną jak i zbiorową. Dookoła basenów, na brązowych tablicach, zapisane zostały również nazwiska osób, które zginęły w atakach. Wszystkie nazwiska zostały uporządkowane w grupach według miejsca, w którym ofiary były w czasie ataków.

                                                                                 "9/11 Memorial" projektu Michaela Arada
                                                                                 (Nagranie: MAK)



Memoriał został otwarty 11 września 2011 r. po pięciu latach budowy.
(Fot. MAK)


Brązowe tablice z nazwiskami ofiar ataków.
(Fot. MAK)



Widok na "9/11 Memorial" z lotu ptaka
(Źródło: untappedcities.com)


Widok na One World Trade Center - najwyższy drapacz chmur w Stanach (541 m).
(Fot. MAK)



One WTC późnym wieczorem.
(Fot. MAK)




Oculus swoim kształtem przypomina gołębia - został zaprojektowany jako hołd dla ofiar z 11 września.
Budynek pełni funkcję dworca przesiadkowego, centrum handlowego i tunelu dla pieszych.
(Fot. MAK)

Na pierwszym planie Oculus, w tle One World Trade Center.
(Fot. MAK)


(Fot. MAK)
Co roku, w rocznicę 11 września, szklany świetlik dachu rozsuwa się na dwie godziny. Konstrukcja została zaprojektowana tak, by słońce zrównało się z przejściem sufitowym dokładnie w momencie upadku drugiej bliźniaczej wieży WTC.




Stacja World Trade Center swoje otwarcie miała w marcu 2016 r.
(Fot. MAK)


                                                                (Nagranie: MAK)




Ściana Pamięci

Nieopodal WTC znajduje się budynek straży pożarnej. To właśnie na jednej z jego ścian umieszczony został memoriał upamiętniający poświęcenie strażaków we wrześniu 2001 r. Strażaków, którzy ratując innych ponieśli najwyższą ofiarę. Jest to płaskorzeźba z brązu, u dołu której wymieniono nazwiska 343 strażaków i strażaków-wolontariuszy, którzy zginęli niosąc pomoc innym ludziom. 

Ściana pamięci - płaskorzeźba z brązu przedstawiająca strażaków
podczas tragicznych wydarzeń z 2001 r.
(Fot. MAK)

(Fot. MAK)




Szarżujący byk z Wall Street - symbol nowojorskiej finansjery 


Autorem byka jest amerykański rzeźbiarz włoskiego pochodzenia Arturo Di Modica, który w 1989 r. postanowił uhonorować „siłę i moc narodu amerykańskiego” po podniesieniu się z kryzysu giełdowego z października 1987 r. (tzw. czarny poniedziałek").

(Fot. MAK)

Co na początku było zastanawiające to, to że do byka ustawiały się dwie kolejki. Jedna od frontu, a druga od tyłu. Jak się później okazało, wśród turystów istnieje przeświadczenie, że byk przyniesie finansowy sukces każdemu kto dotknie jego męskości.

(Fot. MAK)


Staten Island, Statua Wolności i widok na Dolny Manhattan

Władze miasta Nowy Jork finansują prom na Staten Island, który dziennie przewozi około 70 tys. pasażerów (nie uwzględniono weekendów), dzięki czemu pasażerowie nie ponoszą żadnych opłat. W godzinach szczytu promy pływają nawet co 15 - 20 minut.


To stąd wypływamy.
(Fot. MAK)


Wypływamy.
(Fot. MAK)


Widok na Manhattan i przepływający stateczek.
(Fot. MAK)

W drodze powrotnej minął nas kolejny prom na Staten Island.  
(Fot. MAK)

(Fot. MAK)


Na pierwszym planie widok na Brooklyn Bridge (ten w brązowym kolorze), na dalszym planie na Manhattan Bridge.
(Fot. MAK)

Liberty Island i Statua Wolności - dar od narodu francuskiego.
(fot. MAK)



(Fot. MAK)


Widok na Dolny Manhattan nocą.
(Fot. MAK)


(Fot. MAK)


Brooklyn Bridge

Jeden z najstarszych wiszących mostów na świecie łączy dziś Manhattan z Brooklynem. Most Brookliński, bo o nim mowa, mierzy 1843 m długości. Po zmieniającym się świetle na zdjęciach widać, że trochę nam zajęło jego przejście. Ma to jednak swoją dobrą stronę, bo Manhattan w zachodzącym słońcu wygląda zachwycająco.


  
(Fot. MAK)

Na moście panował duży ruch. Jak możecie zauważyć na głównym deptaku wydzielona jest również ścieżka rowerowa, po której rowerzyści wcale nie jeźdzli z prędkością "rekreacyjną". Jak to możliwe, że nikt nie wpadł pod koła rowerów jeżdżących w obu kierunkach?

Chodnik dla pieszych znajduje się nad pasami ruchu, których są po trzy w każdym kierunku.
(Fot. MAK)

Widok na nowojorską dzielnicę Brooklyn.
(Fot. MAK)

Na moście, chyba tylko poza nowojorczykami, nie było osoby, która nie robiłaby sobie zdjęć. Kilka wyszukanych poz i już masz perfekcyjne ujęcia wprost na Instagrama. Jedni siadali na nitowanych poręczach mostu, drudzy niczym akrobaci na nich stawali, a jeszcze inni kręcili piruety na deskach deptaka.


Most oddano do użytku w maju 1883 r. po trzynastu latach budowy.
(Fot. MAK)


(Fot. MAK)


Na tle zachodzącego słońca widać też miniaturową, z tej perspektywy, Statuę Wolności.
(Fot. MAK)

W powiększeniu.
(Fot. MAK)


Widok w kierunku na One World Trade Center (to ten budynek z najwyższą iglicą).
(Fot. MAK)


Widok na Manhattan Bridge.
(Fot. MAK)



Central Park - miejska dżungla w środku miasta

Central Park był pierwszym parkiem krajobrazowym, który powstał w USA. Koncepcja jego utworzenia powstała w 1853 r. Budowa zajęła 15 lat, a pracowało przy niej dwadzieścia tysięcy osób; robotników, ogródników, itd. Park został utworzony w stylu angielskim stąd łąki, pagórki, wzgórza, jeziora i liczne drzewa (ponad dwadzieścia tysięcy). Dziś rocznie miejsce to odwiedza 42 mln ludzi.


Na wprost jedno z wejść do parku.
(Fot. MAK)

Alejki wśród drzew dają upragnione ochłodzenie w upalny dzień.



(Fot. MAK)


(Fot. MAK)


(Fot. MAK)

(Fot. MAK)


Poznajecie most z filmu "Kevin sam w NY"?
(Fot. MAK)

Widok na Gapstow Bridge.
(Fot. MAK)

(Fot. MAK)



(Fot. MAK)

(Fot. MAK)

A może tak dorożką po Central Parku?
(Fot. MAK)

(Nagranie: MAK)


Wejście do Central Park Zoo.
(Fot. MAK)


Piąta Aleja i Times Square

5th Ave - Piąta Aleja to jedna z najsłynniejszych ulic handlowych świata. Znajdują się tutaj butiki marek takich jak Versace, Prada, Tiffany, Gucci czy Louis Vuitton. To również ulica wypełniona apartamentowcami dla najzamożniejszych mieszkańców Nowego Jorku.


(Fot. MAK)

(Fot. MAK)


Widok na Piątą Aleję - jedną z najdroższych ulic handlowych świata.
(Fot. MAK)

Drogie apartamenty, ale i przepiękna architektura.
(Fot. MAK)



  
Skrzyżowanie Piątej Alei z 52 ulicą.
(Fot. MAK)



A to już Times Square słynące z tysiąca neonów i reklam. To w tym miejscu nowojorczycy witają nowy rok.

(Fot. MAK)

  
Schody na Times Square.
(Fot. DK)


(Fot. MAK)


(Fot. MAK)

(Fot. MAK)




I jeszcze kilka innych budynków z Nowego Jorku

Flatiron Building
Budynek przypominający swoim kształtem żelazko. Został wybudowany w 1902 r. i jest uznawany za jeden z najbardziej rozpoznawalnych symboli miasta.

   
Flatiron Building.
(Fot. MAK)


(Fot. MAK)


(Fot. MAK)


Trump Tower


Trump Tower.
(Fot. MAK)


Rockefeller Center

Rockefeller Center.
(Fot. MAK)

                                         Przed budynkiem Rockefellera.
                                         (Nagranie: MAK)


Empire State Building 

Empire State Building.
(Fot. MAK)

Wejście do Empire State Building.
(Fot. MAK)


Komentarze